Kolejny wpis dotyczący "Inicjatywy 52 Książki". Pewnie zaraz Wam się znudzi. :p
Dla mnie nie jest to wyzwanie, po prostu tyle czytam, więc od razu wpadłam na pomysł podpięcia tego pod Inicjatywę. Kilka osób poleciło mi serwis lubimyczytać.pl, po banerze z lewej strony bloga widać, że już z niego korzystam, dziękuję za rady :)
Komentarze, w których wyczytałam chęć dołączenia, zamieściły theMonique, nastusia i justychaaa. Dziewczyny, proponuję, żeby podsumowania robić każdego pierwszego dnia miesiąca, więc na maile od Was, zawierające krótkie opisy przeczytanych książek czekam do ostatniego dnia każdego miesiąca, do północy.
Te z Was, które mają ochotę przyłączyć się do comiesięcznych postów, także serdecznie zapraszam - kontakt ze mną: niczym.motyl@gmail.com. Nie zmuszam nikogo, do siadania i myślenia "muszę, muszę". Niech to będzie przyjemność. Postanowiłam trochę zmodyfikować pomysł, gdyż wiele z Was pisało, że Inicjatywa ok, ale książka w tydzień - nie e.
Damy czadu! ;)
Pozdrawiam,
połowa mniej i byłabym z Wami, ale niestety jestem zbyt leniwa i wybredna ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa i godna podziwu inicjatywa. Choć sama się nie zgłoszę to będę kibicować :) Czytam książki bo lubię i tak jak już ktoś wspominał czasami kilka w miesiącu, czasami przerwa na nudne prawnicze zagwozdki pozdrawiam
OdpowiedzUsuńchętnie bym się podjęła czegos takiego, zwłaszcza, że mam kosmiczne zaległości czytelnicze, ale nie mam gdzie tego wcisnąć :(
OdpowiedzUsuńOj fajnie by było, ale idzie sesja, magisterka czeka, no w tydzień nie da rady. Ale chętnie zliczę, ile książek (czytadełek :))) w miesiącu/roku zrobię :)
OdpowiedzUsuńMoże za rok, jak odpadnie 3/4 obecnych nawarstwionych spraw :)
ja się chętnie dołączę - o ile czas pozwoli :)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałąbym się przyłączyć, ale niestety są takie tygodnie, w których nie mam na nic czasu i takie w które łykam 5 książek
OdpowiedzUsuńAkcja super :) Ale tak jak dzolls l mam tyle na głowie, że książka tygodniowo jest nieosiągalna :( Trzymam kciuki! Czekam na pierwsze posty z osiągnięciami :)
OdpowiedzUsuńW tamtym roku pierwszy raz brałam udział w tym wyzwaniu i zmieśćiłam się dokładnie w 52książkach:) W tym roku mam zamiar przeczytać więcej:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)