Wczoraj i dziś przyszły moje paczuszki. :) Jeśli ktoś reflektuje popodglądać, to zapraszam. Ostrzegam - duuużo zdjęć! ;)
Butki. Już je kocham. <3
Polecam sklep!
Zdjęcia całkiem dobrze oddają kolory. :)
Kopertówka. :)
rękodzieło Blogerki pingerowej, zapraszam Was do niej, robi cuda. :]
To na pewno nie ostatnie moje zakupy u Edyty. :)
Ślicznie wykończone wnętrze.
Nawet metka jest! :)
Według mnie buty z kopertówką tworzą zgrany duet.
Jakie jest Wasze zdanie? ;)
A teraz... Gwoździe programu! :D
Ktoś ciekawy? : ]
Sleek'i trzy: Ultra Mattes Darks, Paraguaja, Storm. ;p
Jako pierwsza - Ultra Mattes Darks.
I swatche. Najjaśniejsze cienie są średnio napigmentowane, ciemnym nie mam nic do zarzucenia.
Granat (góra, drugi - Ink) mam dziś na powiekach w postaci kreseczki. :)
Czas na Paraguayę! Na nią chyba miałam największą chrapkę. ;)
Znów swatche. Tutaj wszystkie kolory są doskonale nasycone.
Moi faworyci to dwie pary: 2 i 3 od góry oraz 2 i 3 od dołu. :)
Storm. Na nią też miałam chrapkę od dawna. ;)
Tak, zdjęcia są robione nadal kalkulatorem. ;p
Swatche. Najjaśniejszego matu w sumie nie widać.
Perłowe cienie są genialne! :)
Aaa. Ewa, Adam - kocham Was mocno, nie dajcie się! :*
To by było na tyle. :)
Pozdrawiam serdecznie,