wtorek, 1 listopada 2011

#60. Niebieski motyl?

Mam dla Was dzisiaj pierwszy makijaż z użyciem paletki Curacao Sleeka. Jest ge - nial - na! Tak jak mówiłam - makijaż z użyciem granatowego cienia. I - tak, tak - bawiłam się z taśmą klejącą. :]





Ha ha! Dopiero zauważyłam, że z prawej strony cień jest wyżej wyciągnięty. :p
Użyte kolorki:

Pozdrawiam serdecznie,
Motylica. :*

16 komentarzy:

  1. Bardzo, bardzo ładnie! Masz prześliczne rzęsy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. niecierpku, bez tuszu nie są już takie śliczne, możesz zerknąć tutaj: http://niczym-motyl.blogspot.com/2011/09/recenzja-bourjois-volume-glamour-ultra.html :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny makijaż. Ale najbardziej podoba mi się twoja fryzura :)

    OdpowiedzUsuń
  4. zoila, toż to zwykłe moje szuru - buru na czerepie. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. ładnie:-) Coraz bardziej kusi mnie ta paletka Monaco:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jejku! Jakie Ty masz przepiękne rzęsiska! :) Makijaż śliczny ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna ostatnia paletka, bardzo żywe kolorki. A niebieski motyl na oczach- jak najbardziej :) Pozdrawiam i zapraszam do mnie w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładnie :) Ta paletka tez mi sie podoba, moze kiedys tez ja zakupie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Katsuumi, zaglądam regularnie, mam Cię w blogrollu.

    kama000, w drogerii paatal.pl jest na nie promocja, jedyne 22 zł. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. piękny makijaż !:) pasuje ci z niebieskimi powiekami :P

    pozdrawiam i zapraszam do mnie;)

    OdpowiedzUsuń

Tu Natalia :)
Każdy komentarz, który tutaj umieszczacie, jest przeze mnie czytany. Jeśli zadacie pytanie - odpowiem na nie pod postem, na którym nawiązaliście rozmowę. Bardzo proszę jednak, żeby nie umieszczać tutaj wpisów w stylu "zapraszam do mnie". Takie komentarze będą usuwane. Nie wpływają one na to, że do Was zajrzę. Podglądam moich obserwatorów, a jeśli zainteresują mnie ich wpisy, to odwzajemniam obserwację.
Pozdrawiam serdecznie. :)