niedziela, 6 listopada 2011

#64. Trzypokoleniowa recenzja. :)

W końcu zebrałam się do napisania recenzji produktów marki DermActol. Dlaczego recenzja trzypokoleniowa? Bo w dniu, w którym otrzymałam kosmetyki wygrane w rozdaniu na blogu _Alessandry (którą serdecznie pozdrawiam :)), akurat odwiedziła nas (mieszkam z Babcią) moja Mama. Wyjęłam kosmetyki z paczki, a wtedy każda z nas wyciągnęła rękę w kierunku innego kosmetyku. Tak więc zapraszam Was na recenzję pisaną przez trzy osoby. :)


Dermactol, PantheVera Treatment Lotion
"PantheVera Balsam nawilża, uspokaja i schładza skórę na długi czas. PantheVera Balsam jest przyjemny i łagodny dla skóry, szybko się wchłania i daje uczucie elastycznej skóry.
Ulga dla podrażnionej i zaczerwienionej skóry z powodu wysuszenia lub oparzeń słonecznych.
PantheVera zawiera wysokie stężenie ekstraktu Aloe Vera i Panthenolu (Pro - Vit. B5). Aloe Vera żel - środek chłodzący i nawilżający skórę. D-Panthenol - działa łagodząco na podrażnienia skórne, swędzenia."
pojemność: 180 ml
Kilka słów od... Babci:
Od kiedy pamiętam, borykam się z przesuszoną skórą na całym ciele. W związku z tym bardzo polubiłam treściwe masła do ciała, które na dłuższy czas pozostawiały nawilżający film na skórze. Balsam PantheVera rzeczywiście przynosi ulgę dla suchej skóry, pozostawia na niej przyjemne, delikatne uczucie chłodu, ale - jeśli chodzi o moją opinię - za szybko się wchłania! Tak jak powiedziałam wcześniej, lubię, gdy balsamy pozostawiają film na skórze, długotrwale ją nawilżając. Ten balsam nawilża tylko na kilka godzin. Gdy smaruję się nim po kąpieli, po kilku godzinach, gdy już zasypiam, nie ma po nim śladu. Jego największą wadą jest jednak zupełny brak wydajności. No i zapach, początkowo przyjemny dla nosa, później drażniący. Oddałam go wnuczce do wykończenia, gdyż właśnie zapach bardzo mi się "przejadł". Bardzo dobrym pomysłem jest zastosowanie pompki do tego produktu. 


DermActol, krem do stóp
Na suchą, szorstką i popękaną skórę

"Intensywne działanie na suchą, szorstką i popękaną skórę stóp. Specjalna formuła opracowana naukowo łącząca masło Shea, oliwę z oliwek i drobnoustrojowy olej pszenny z Panthenolem."
pojemność: 75 ml
Tym razem... Mama:
Moje bardzo wysuszone i szorstkie pięty wymagają szczególnej pielęgnacji. Używałam już różnych kremów, tańszych i droższych marek, ale żaden do tej pory nie przyniósł takich efektów, jak ten! Jest bardzo gęsty, a przez to wydajny. Ma miły zapach. Po kilku pierwszych użyciach moje pięty zaczęły wracać do normalnego wyglądu, nie były już tak szorstkie i popękane. Kremu używam dwa razy dziennie, wchłania się szybko, a dwa razy w tygodniu smaruję stopy grubą warstwą i zakładam na noc skarpetki. Po kilku tygodniach stopy są gładkie, nie potrzebują innych kosmetyków. Zastanawia mnie tylko, czy po odstawieniu kremu efekt się utrzyma? Na pewno dam znać. 


DermActol - krem do rąk
Na suchą, szorstką i popękaną skórę

"DermActol krem to specjalnie opracowana formuła stosowana na suchą, szorstką i popękaną skórę. Oparty na naturalnych substancjach aktywnych wzbogaconych z witaminami i naturalnymi tłuszczami, które łatwo się wchłaniają i tym samym gwarantują zdrową, gładką i elastyczną skórę. Krem jest silnie zagęszczony (skoncentrowany) i tym samym naniesienie niewielkiej ilości kremu powoduje, że skóra staje się miękka, elastyczna i gładka.
DermActol jest idealny szczególnie dla suchej, szorstkiej i popękanej skóry, dzięki połączeniu czterech wyjątkowych składników: masła Shea (...), oliwy z oliwek (...), drobnoustrojowego oleju pszennego (...), wyciągu z aloesu (...).
DermActol może być stosowany również do twarzy i warg."
pojemność: 75 ml
Tako rzecze Motylica:
Najlepszy krem do rąk, jaki kiedykolwiek stosowałam! A mam dość suche dłonie, koszmar zaczyna się wraz z jesiennymi, zimnymi wiatrami i coraz niższymi temperaturami. Ma dość przyjemny zapach, przypominający apteczne maści, który po naniesieniu szybko się ulatnia. Wystarczy nałożyć niewielką ilość kremu na dłonie, jest bardzo gęsty, ale, ku mojej niezmiernej radości, bardzo szybko się wchłania. Film, który pozostawia na skórze jest bardzo delikatny. Przy regularnym stosowaniu krem poprawił znacząco stan skóry moich dłoni, zauważyłam też, że paznokcie stały się twardsze. Niestety, w najbliższym czasie się skończy, czas więc zacząć szukać następcy. A nie będzie łatwo! Dopiero wczoraj w sumie dokładnie przeczytałam ulotkę i zauważyłam to, co wytłuszczonym drukiem napisałam w opisie kosmetyku. Użyłybyście tego samego kosmetyku do dłoni i twarzy? Ja w życiu. :p

Używałyście tych kosmetyków? Jeśli tak - co o nich sądzicie? 

Pozdrawiam serdecznie,



6 komentarzy:

  1. Świetne recenzje. Kremem do stóp i do rąk chyba się bardziej zainteresuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. he he ja też nie użyłabym go do twarzy;)

    OdpowiedzUsuń
  3. używałam, testowałam, wszystkie te produkty są godne polecenia, najbardziej lubię zielony żel z aloesem.

    OdpowiedzUsuń
  4. nie uzywalam, ale skusilabym sie na krem do rąk :)

    no te skórki są najgorsze! :(( z jednej strony kosmetyki matują tłusta skore jednoczesnie uwydatniają suche miejsca, kooooszzzmar!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Używałam :)) mim zdaniem są bardzo fajne :D

    OdpowiedzUsuń

Tu Natalia :)
Każdy komentarz, który tutaj umieszczacie, jest przeze mnie czytany. Jeśli zadacie pytanie - odpowiem na nie pod postem, na którym nawiązaliście rozmowę. Bardzo proszę jednak, żeby nie umieszczać tutaj wpisów w stylu "zapraszam do mnie". Takie komentarze będą usuwane. Nie wpływają one na to, że do Was zajrzę. Podglądam moich obserwatorów, a jeśli zainteresują mnie ich wpisy, to odwzajemniam obserwację.
Pozdrawiam serdecznie. :)