sobota, 12 listopada 2011

#66. Po raz pierwszy...

...mam do czynienia z lakierami Catrice. Więcej o nich powiem w następnych postach, dzisiaj pokażę Wam, w jakie kolory się zaopatrzyłam.


Po lewej: 030 My Cafe Au Lait At Notre-Dame
Po prawej: 600 After Eight.

Pozdrawiam serdecznie,

12 komentarzy:

  1. jestem ciekawa 600 After Eight. Zapowiada się ciekawy kolorek :)

    Bardzo fajny blog, zapraszam Cię na mojego ;)
    Zaobserwowałam i będzie mi miło jeśli odwdzięczysz się tym samym. Pozdrawiam !:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak dla mnie lakiery Catrice mają świetne kolory, natomiast jakościowo z nimi kiepsko...

    OdpowiedzUsuń
  3. też chcę wypróbować te lakiery, więc czekam na recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawe, czy przypadną Ci do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ciekawa jestem nudziaka i Twojej opinii co do trwałości, ja miałam tylko jeden lakier z Catrice i z trwałością było kiepsko, ale może trafiłam na jakiś trefny egzemplarz;/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja lubię lakiery Catrice:) Mam tego nudzieka ma świetny pędzelek i pięknie prezentuje się na pazurkach;)

    OdpowiedzUsuń
  7. ostatnio bardzo spodobała mi się ta firma :)

    OdpowiedzUsuń

Tu Natalia :)
Każdy komentarz, który tutaj umieszczacie, jest przeze mnie czytany. Jeśli zadacie pytanie - odpowiem na nie pod postem, na którym nawiązaliście rozmowę. Bardzo proszę jednak, żeby nie umieszczać tutaj wpisów w stylu "zapraszam do mnie". Takie komentarze będą usuwane. Nie wpływają one na to, że do Was zajrzę. Podglądam moich obserwatorów, a jeśli zainteresują mnie ich wpisy, to odwzajemniam obserwację.
Pozdrawiam serdecznie. :)