Ojej, ojej. Nie było mnie dwa dni, a tutaj niespodzianki: kilka dodatkowych obserwatorów, uczestników mojego rozdania i miłych komentarzy (dziękuję Wam :*). Mam nadzieję, że obserwatorzy ze mną zostaną, bo to niezwykle miło czuć, że jest się przez kogoś czytanym, komentowanym...
***
Teraz tytułowy make up. Poniżej "przepis". :)
twarz: Bourjois, 10h... (Apricot); Rival de Loop, 4w1 Roll on pod oczy; My Secret, korektor w kredce; Kobo Professional, Transparent Loose Powder; Wibo, róż w kamieniu (nr 9?)
oczy: KP Eyeshadow Base; Sleek OSS (Bow, Ribbon, Gift Basket); Rimmel, Extra Super Lash (101 Black Black)
brwi: Essence, Quattro Eyeshadow (05 to die for, prawy dolny róg)
usta: Essence, Stay with me longlasting lipgloss (01 Me & My icecream)
***
Co do wczorajszego obiadu. Udał się wyśmienicie - Mama dostała przepiękny bukiet (jeśli ktoś jest z Torunia - mogę polecić wspaniałą kwiaciarnię!), Tata whisky. Zrobiliśmy kilka zdjęć, na dniach mogę coś dodać (np. zdjęcie mojego outfitu). Mama co prawda nadal jest w szoku, ale ma się coraz lepiej. ;)
Niezmiernie męczy mnie remont. Wieczny bałagan mnie drażni, chyba zaczynam być pedantyczna i doceniać porządek. Ale już za tydzień będą meble, także jest iskierka nadziei. Dziś zaczynamy malowanie, a ja nie mogę doczekać się mojej toaletki! ;)
Aaa! Już za chwilę wrzesień, a ja mam trzy egzaminy. Znaczy się dwa pierwsze terminy, a jedna dopytka. Poluję na stypendium. W październiku zaczynam drugi kierunek i coraz bardziej mnie to przeraża, boję się, że sobie nie poradzę. Ale to był mój świadomy wybór, więc liczę na to, że się uda.
***
Mam jeszcze prośbę, tudzież pytanie. Niedawno zmieniłam kolor włosów (stary możecie zobaczyć w zakładce "O mnie"). I... Pogubiłam się w moich własnych kolorach, nie mogę się z nimi na nowo oswoić. Jest to dość mocna zmiana, więc pewnie zmienił się mój typ kolorystyczny. Czy mogłybyście mi doradzić, w jakich kolorach mogłoby być mi dobrze? Mam dość ciepły odcień skóry, oczy... Tu jest większy problem. Wokół źrenicy mam rdzawą otoczkę, reszta ma kolor zielono-niebieski, taki turkusik. Włosy - jakie widzicie. Będę bardzo wdzięczna za wszelkie sugestie i porady.
Pozdrawiam cieplutko,
Motylica.
Ładny, delikatny :)
OdpowiedzUsuńCzekam na zdjęcia :d
bardzo ładny- taki delikatny :) Ślicznie
OdpowiedzUsuńładny makijazyk;)
OdpowiedzUsuńkoniecznie pokaż nam swoją toaletkę jak już będziesz ją miała:)
w doborze kolorów Ci nie pomogę bo sama mam z tym problem, ale pamiętam że na forum wizaż.pl był wątek o typach kolorystycznych, odpowiadało się na kilka pytań i tam dziewczyny pomagały w doborze kolorów:)
a i odpowiedz na Twoje pytanie
też się nad tym zastanawiałam, ale nie chciało mi się szukać w necie odpowiedzi, ale skoro zapytałaś to sprawdziłam:D
i trukwa to gąbczak (Luffa Mill.) – rodzaj jednorocznych pnączy z rodziny dyniowatych, występujących w strefie tropikalnej i subtropikalnej.
straaasznie delikatny ten makijaz :)
OdpowiedzUsuń@ensepeunse: O to chodziło. Zdecydowanie uważam, że w takim wyglądam najlepiej. :p
OdpowiedzUsuńWłosy? Chyba wolałabym u Ciebie jaśniejszy odcień - w tym jesteś trochę za poważna, a Ty młodziutka jeszcze jesteś :)
OdpowiedzUsuń