poniedziałek, 8 sierpnia 2011

W burzowe dni lubimy zakupy. :)

W końcu znalazłam chwilkę, żeby wyruszyć na zakupy. Tak, jak lubię - sama, bez ogona. :) Oto moje zdobycze:

Reserved

Reserved

Cropp & Cropp
(chustka jest w kolorze brudnego różu w kokardki)

House

Douglas & Real & Reserved
(zapewne niedługo zrecenzuję ekspresową odżywkę z czarnej serii Gliss Kur, tu moja druga już buteleczka)

Rossman

I to by było na tyle. Sporo się nazbierało. :)

1 komentarz:

Tu Natalia :)
Każdy komentarz, który tutaj umieszczacie, jest przeze mnie czytany. Jeśli zadacie pytanie - odpowiem na nie pod postem, na którym nawiązaliście rozmowę. Bardzo proszę jednak, żeby nie umieszczać tutaj wpisów w stylu "zapraszam do mnie". Takie komentarze będą usuwane. Nie wpływają one na to, że do Was zajrzę. Podglądam moich obserwatorów, a jeśli zainteresują mnie ich wpisy, to odwzajemniam obserwację.
Pozdrawiam serdecznie. :)